Greenwashing jest niebezpieczny

Kupujący, inwestujący i rządzący coraz częściej oczekują od firm dbałości o środowisko i klimat. Greenwashing pozwala firmom sprawiać wrażenie społecznie odpowiedzialnych bez podejmowania realnych zmian w swojej działalności.

Rosnąca fala greenwashingu odwraca uwagę opinii publicznej od szkód, jakie wyrządzają te firmy, i utrudnia otwartą debatę publiczną na temat zmiany klimatu oraz degradacji środowiska.

Dlatego działamy. Wykorzystujemy prawo, aby powstrzymywać firmy przed wprowadzaniem konsumentów i konsumentek w błąd w kwestii dbałości o ekologię i zrównoważony rozwój.

Co to jest greenwashing?

Greenwashing (ekościema) nie jest niczym nowym, ale przybrał na sile, odkąd znacznie zwiększyło się zainteresowanie konsumentów i konsumentek produktami wytwarzanymi w sposób odpowiedzialny ekologicznie i społecznie. Podczas decyzji zakupowych ludzie coraz częściej biorą pod uwagę kwestie ochrony środowiska. Firmy mają więc realną zachętę finansową, aby sprawiać wrażenie zrównoważonych i świadomych społecznie.

Greenwashing polega na tym, że firma wykorzystuje reklamę i komunikację zewnętrzną, aby sprawiać wrażenie bardziej przyjaznej dla klimatu i środowiska niż jest w rzeczywistości. Jest to również technika stosowana przez niektóre firmy, aby odwrócić uwagę konsumentów od faktu, że ich model biznesowy i działania w rzeczywistości powodują wiele szkód środowiskowych.

Mylące przekazy można znaleźć reklamach, materiałach sponsorowanych, przekazach marketingowych, w mediach i na portalach społecznościowych.

Musimy krytycznie przyglądać się reklamom i przekazom, w których podkreślane są aspekty ekologiczne produktu lub usługi. Niestety często mamy do czynienia z greenwashigiem, czyli wprowadzaniem konsumentów i konsumentek w błąd.
Kamila Drzewicka , radczyni prawna, program Czyste Powietrze
Wind turbines at sunset