Skip to content

Obserwuj nas

Najnowsze działania Otwórz w nowym oknie Wesprzyj
Return to mob menu

Wyszukaj przez słowo klucz

ClientEarth

29 września 2022

Klimat
Ochrona przyrody

Komentarz ClientEarth dot. raportu rządowego Zespołu do spraw sytuacji powstałej na rzece Odrze

Komentarz Fundacji ClientEarth Prawnicy dla Ziemi dotyczący publikacji rządowego raportu Zespołu do spraw sytuacji powstałej na rzece Odrze, powołanego przez minister klimatu i środowiska Annę Moskwę

Powiedzmy to jasno: Państwo zawiodło w przypadku Odry. Niestety nasz kraj zawodzi także w przypadku innych rzek. Polska systematycznie nie przestrzega unijnego prawa wodnego, przez co nie zapewnia ochrony zdrowia i środowiska naturalnego.

Przed Komisją Europejską od 8 lat toczy się postępowanie przeciwko Polsce, która powinna poprawić jakość wód w rzekach. Jako kraj nie przestrzegamy również dyrektywy o jakości wody w kąpieliskach, co pokazuje, że rząd traktuje po macoszemu nie tylko nasze zasoby wodne, ale również zdrowie obywateli.

Dodatkowo, nie przestrzegamy dyrektywy dotyczącej oczyszczania ścieków komunalnych. Ponad 1000 miejscowości w Polsce nie posiada systemu zbierania ścieków komunalnych, co oznacza, że ścieki są odprowadzane bezpośrednio do rzek i jezior bez oczyszczania. Bezczynność władz w tym zakresie została skierowana do Trybunału Sprawiedliwości UE. Polska nie zapewnia także w odpowiednim stopniu wymaganej prawem unijnym możliwości zaskarżania pozwoleń wodnoprawnych.

W tym kontekście mówienie, że państwo nie zawiodło podczas dzisiejszej konferencji, na której został opublikowany raport dot. katastrofy na Odrze, to zaklinanie rzeczywistości. Jak wskazuje sam raport, stan jakości wody w Odrze jest zły i był zły przed katastrofą. Eksperci podkreślają, że w dużej mierze przyczyniła się do tego nadmierna regulacja Odry, która osłabiła naturalną zdolność rzeki do samooczyszczania.

W związku z tym niezrozumiałe są dla nas deklaracje rządu, jakoby dalsza regulacja Odry miała uchronić nas przed podobnymi sytuacjami w przyszłości.

Fot. Robert Niedźwiedzki / Wikipedia Commons